Opeth

Opeth wcale nie zostało sformowane przez Mikaela Åkerfeldta. Zespół był gotowy, a on do niego dołączył – dokooptowany do składu przez swojego kolegę, Davida Isberga. Początkowo Mikael miał zastąpić na basie innego członka grupy, ale sytuacja zaostrzyła się do tego stopnia, że tylko ta dwójka została na pokładzie. Sam Isberg również pożegnał się ze swoim kumplem w 1992 roku, czyli ledwie po dwóch latach od powstania Opeth – bez żadnego materiału na koncie. Po kolejnych roszadach skład zasilił m.in. Peter Lindgren, kochany przez fanów długoletni gitarzysta. W 1995 roku Szwedzi wydali debiutanckie Opeth, przedstawiając mocno klimatyczny black/death metal w maksymalnie ambitnej, złożonej i progresywnej formule, zahaczając także m.in. o wpływy folkowe. Na rok młodszym „Morningrise” rozwinęli tę konwencję, budząc coraz większy respekt w ekstremalnym podziemiu. „My Arms, Your Hearse” to już inna rzecz – niby wciąż deathmetalowa i progresywna, ale krótsza, ułożona w bardziej kompaktowy sposób i przynosząca pierwszy duży hit zespołu, „Demon of the Fall”. Przełom nastąpił za sprawą „Still Life”. Od tamtej pory Opeth nie zwalniali w rajdzie na szczyt metalu progresywnego. Za sprawą odejścia od metalu i przejścia na w pełni progrockowe pozycje przy „Heritage” z 2011 roku wzbudzili wiele kontrowersji, ale nie przestawali rosnąć. Mimo tego, na zeszłorocznym „The Last Will and Testament” wrócili do prog metalu w pełnej krasie i klasie.