Eagles of Death Metal

Eagles of Death Metal powstało w 1998 roku. Istnieją dwie historie co do pochodzenia ich nazwy, więc wybieramy tę ciekawszą dla nas. Rzekomo przyjaciel Josha chciał przekonać go do death metalu, a jako argumentu użył piosenki Vadera. Gdy Homme usłyszał utwór, uznał, że Vader to „Eaglesi death metalu”. Początkowo kariera formacji ograniczyła się do udziału w dwóch częściach słynnej serii sesji Josha, czyli „The Desert Sessions”. W 2004 roku grupa zadebiutowała krążkiem „Peace, Love, Death Metal”, a album spotkał się z ciepłym przyjęciem. Piosenki z materiału pojawiały się w reklamach telewizyjnych, a projekt przyjaciół zdobywał duży rozgłos – i to w czasie, gdy Queens of the Stone Age, czyli główne dziecko Hommego, na dobre rozgościło się w mainstreamie. Drugi „pełniak”, „Death by Sexy”, stanowi przedłużenie rock’n’rollowej formuły z elementami rockabilly i również przynosi wielkie przeboje – w tym kochane przez fanów „Cherry Cola”. Kariera zespołu przebiega stabilnie, a po „Heart On” z 2008 roku panowie dają sobie chwilę wytchnienia od siebie, skupiając się na innych przedsięwzięciach. Siedem lat później Amerykanie wracają z ostatnim jak dotąd albumem studyjnym – „Zipper Down”. W ramach jego promocji zahaczają m.in. o paryski klub Bataclan, w którym dochodzi do tragedii, ponieważ podczas ich występu 13 listopada 2015 roku dochodzi do zamachu terrorystycznego, z którego członkowie Eagles of Death Metal wychodzą cało, lecz 90 fanów umarło w wyniku strzelaniny. Po tym przerażającym wydarzeniu formacja nie poddała się – wciąż koncertując, nagrywając różne materiały (głównie albumy z coverami) i trwając w rock’n’rollowym świecie.