Alcest

Alcest od początku (mimo rotacji w składzie na wejściu) był solowym projektem Neige’a i – jak sam określał – muzyką inspirowaną jego snami, w których pojawiało się „miejsce z kolorami, formami i dźwiękami nieobecnymi w prawdziwym świecie”. Mimo tego w najwcześniejszym stadium działalności projekt wcale nie brzmiał tak baśniowo. Pierwsze demo francuskiego ansamblu, powstałe w 2001 roku „Tristesse hivernale”, to w pełni zajadły i surowy black metal. Dopiero na późniejszej, młodszej o cztery lata EP-ce, „Le Secret”, Alcest wszedł w świat poetyckiego black metalu z shoegaze’owym trzonem.

W rzeczonym stylu Neige wyczuł swój świat, więc szedł za ciosem. W 2007 roku zadebiutował pełnoprawnym „Souvenirs d’un autre monde”, a fani i krytycy docenili gatunkowy mariaż – wydawałoby się – najbardziej odmiennych od siebie nurtów. Ale Neige zawsze wypracowywał z nich spójną sztukę. Od 2009 roku nie działa już sam, lecz z perkusistą, Winterhalterem, na pokładzie. Alcest (już jako duet) wydał następnie jeszcze sześć krążków, z czego tytuły rzędu „Les voyages de l’âme” czy „Kodama” utwierdziły pozycję zespołu jako zupełnie indywidualnego zjawiska na scenie metalowej. Robi to też najnowsze wydawnictwo, wydane w 2024 roku „Les chants de l’aurore”.